Karol Nawrocki kandydatem PiS. Wielka dyskusja w sieci
Do przedstawienia reprezentanta największej partii opozycyjnej w wyborach prezydenckich doszło podczas "spotkania obywatelskiego" w Krakowie. Zgodnie z medialnymi przeciekami z ostatnich kilku dni, został nim prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr Karol Nawrocki.
Kandydata podczas konwencji zgłosił historyk prof. Andrzej Nowak. – To będzie moment historyczny dla naszej ojczyzny, ciężko utrzymać emocje na wodzy. Musimy szukać kandydata, który poprowadzi Rzeczpospolitą do zwycięstwa – mówił historyk.
– O decyzji zdecydowały osobiste zalety dr. Nawrockiego, wspaniałe zalety – życiowa droga, ale również i to, że mamy dziś stan szczególny, który niestety można określić jako wewnętrzną wojnę – polsko–polską. My tej wojny nie chcemy. Chcę to państwu jasno powiedzieć – powiedział Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS zaznaczył, że Karol Nawrocki może tę wojnę zakończyć.
Kandydatura Nawrockiego gorącym tematem na portalu X
Wokół nominacji rozgorzała gorąca dyskusja w mediach społecznościowych.
Jako jeden z pierwszych głos zabrał jeden z potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta Przemysław Czarnek. "Trwa Kongres Obywatelski. Kandydatem Komitetu Obywatelskiego na Prezydenta RP został dr KAROL NAWROCKI" – napisał były szef MEiN.
"KAROL NAWROCKI – młody, dynamiczny i charyzmatyczny kandydat obywatelski na Prezydenta RP! Obrońca naszych wartości i tożsamości narodowej, o ogromnej sile charakteru. Działający w imię interesu Polski!" – zauważył z kolei europoseł PiS Maciej Wąsik.
Poseł PiS Maciej Małecki przytoczył słowa samego kandydata: "Żyję tak jak wielu z Was. Żyję skromnie, ale godnie. I zawsze z Polską w sercu!".
"No to zaczynamy. Dr Nawrocki będzie walczyć w wyborach prezydenckich przeciwko Rafałowi Trzaskowskiego i Donaldowi Tuskowi – będzie walczyć o Polskę. Będzie walczyć o polską suwerenność i rozwój naszej Ojczyzny" – napisał dr Dariusz Matecki.
Poseł PiS przypomniał dorobek dr. Nawrockiego. "Kim jest dr Nawrocki? W latach 2013–2017 naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Gdańsku, w latach 2017–2021 dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, w 2021 zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, od 2021 prezes Instytutu Pamięci Narodowej" – napisał parlamentarzysta. Jak zaznaczył Matecki, dr Karol Nawrocki jest pierwszym w Polsce historykiem, podejmującym badania nad przestępczością zorganizowaną w PRL w latach 80. „Przewodniczący Koalicji Pamięci Żołnierzy Niezłomnych w Gdańsku. W lutym 2024 znalazł się na liście osób poszukiwanych przez putinowską Federację Rosyjską w związku z zarzutami karnymi postawionymi za działania związane z usuwaniem pomników oddających cześć zaborcom z Armii Czerwonej na terenie Polski w latach 1944–1989" – przypomniał parlamentarzysta.
"Karol Nawrocki zawsze z Polską w sercu" – napisała z kolei Anita Czerwińska.
Paweł Jabłoński pokusił się o dość śmiałą zapowiedź. "Szanowni Państwo, oto następny Prezydent RP – dr Karol Nawrocki!" – napisał były wiceminister spraw zagranicznych.
Szpilki wymierzone w kandydata PiS
Nie zabrakło też krytycznych i ironicznych uwag.
"Karol Nawrocki mówi, że jak jeździł tramwajem na studia nie robił sobie selfie. Słusznie, bo wtedy jeszcze nie było smartfonów..." – napisał redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Michał Szułdrzyński.
"Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego czytał Karol Nawrocki" – stwierdził polityk PSL Miłosz Motyka.
W sieci dyskutowano również o stosunkowo późnym wyjściu na scenę kandydata. "Akurat zdziwienie, że Karol Nawrocki został ogłoszony jako kandydat, a nie ma go na sali, jest niesłuszne. Skąd miał wiedzieć, że go PiS wskaże, skoro jest niezależny? Teraz już wie, dojedzie, to będzie" – napisał dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Słowik.